środa, 6 marca 2013

Z Liamem ;>

Siedziałaś , jak zwykle na długiej przerwie na swojej ławce w odludnym miejscu szkoły. Co robiłaś ? Lepiej nie pytać ! Podrabiałaś autografy chłopców z One Direction , kiedy od tyłu zaszedł Cię jakiś chłopak . Odwróciłaś głowę i zobaczyłaś wysokiego bruneta z piwnymi oczami . Zauważyłaś wszystkie te cudowne rzeczy , bo to Liam stał teraz przed Tobą . Zamarłaś. Było Ci strasznie głupio , gdy zobaczył co właśnie robiłaś . Liam jedynie się zaśmiał i zapytał czy nie chciałabyś się spotkać z resztą i dostać prawdziwe autografy . Z bananem na twarzy poszłaś z Liamem do Starbucks'a na kawę , gdzie spotkaliście się z resztą . Oprócz autografów dostałaś także wejściówki na Backstage na dzisiejszy koncert . Czujesz się jak w siódmym niebie .
*Wieczorem*
Tłumy fanów stało przy wejściu na 02 arenę . Więc postanowiłaś że wykorzysztasz waszą znajomośc i wejdziesz od tyłu . Szłaś tak , żeby nikt Cię nie widział . Udało się ! Weszłaś  do środka . Szybkim krokiem udałaś się do garderoby Liama . Wmurowało Cię w ziemię ! Liam stał w samych bokserkach .
- Ooo hej Magda !
- Heeeej . Yyyyy....Chyba nie w porę weszłam-śmiejesz się- Widzę że się przebierasz  do wejścia na scenę.
-Tak za 20 minut wychodzimy .Chcesz tu zostać ?
-Nie nie ! Pójdę sobie usiąść .
Poszłaś znaleźć swoje miejsce . Po drodze spotkałaś Niallera , który kończył swoje jedzenie . Zayn i Lou biegali z pistoletami na kulki ,a Harry ćwiczył swój nowy układ taneczny .Odnalazłaś swoje miejsce .Muzyka po chwili zaczęła grać , w tle leciał filmik ze zdjęciami chłopców aż nagle to oni wbiegli na scenę .Widownia szalała z zachwytu . Przed C'mon C'mon Liam wygłosił takie o to przemówienie
-A teraz słuchajcie moi kochani Directioners . Chciałbym zaprosić na scenę szaloną osobę , która swoim czynem zaskoczyła mnie ,ale również rozbawiła .Magda zapraszam Cię do mnie !
Wymamrotałaś tylko "już idę" i weszłaś na scenę . Widok z niej był niesamowity .Dookoła tysiące fanów i Ty jedna na scenie razem z nimi . Hazza poprosił cię żebyś zatańczyła z nim taniec "Zboczucha" . Nie miałaś nic przeciwko , na wasz widok , tańczących razem Louis popłakał się ze śmiechu , Niall skakał jak oszalały , Zayn leżał pod sceną , a Liam wyszedł bo nie mógł się już na was patrzeć , tak fajnie to wyglądało . Koncert był najlepszym w jakim kiedykolwiek w życiu byłaś . / Julie ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz